Konkursy

Po dłuuugiej przerwie postanowiłam opublikować rezultaty moich zmagań w dwóch różnych konkursach:

- projekt nadruku na koszulkę- Heineken Open'er Music Festival

- komiks dla Greenpeace- "Przejdź na zieloną stronę mocy"

Dziękuję serdecznie osobom, które oddały na mnie swój głos w konkursie Greenpeace.

Portrety- krzywa, żywa, ale zmanieryzowana...

Od niedawna, oprócz zmagania się z uchwyceniem podobieństwa i charakteru danej osoby, prowadzę walkę sama ze sobą, a konkretnie z własnymi tendencjami i zmechanizowanymi ruchami. Polem bitewnym, staje się natomiast kartka formatu A3, na której stopniowo umieszczam sylwetkę najbliżej znajdującego się nieszczęśnika, zmuszonego do pozowania w bezruchu przez określoną ilośc czasu. Z bronią w ręku( ołówkiem, węglem lub innym temu podobnym narzędziem), atakuję, tnę, okładam, ale jak do tej pory bez jakiegokolwiek skutku...

Plenerowo, czyli " Limonkowy las" ,itp.

Po długotrwałych wahaniach i rozterkach, pt. " Co umieścic w następnym poście?", postanowiłam opublikowac conieco z prac plenerowych. Prace zostały wykonane w techince olejnej z elementami akrylu, przy upalnej pogodzie i towarzystwie zaskrońców. Także bywało zarówno niebezpiecznie jak i zabawnie( to drugie, tylko i wyłącznie dzięki wpółtowarzyom, również- malarzom):)

Pierwszy post

Wraz z pierwszym postem zamieszczam, mój dzisiejszy obraz, będący zwyczajną martwą naturą z tarką, trzema filiżankami itd. Jest on potraktowany dosyc realistycznie ( jak na mnie), tzn kolorystyka miejscami się zgadza a filiżanki, bądź co bądź, przypominają kształem filiżanki:p mogłabym powiedziec: " uuuf udało się", ale nie o to w tym wszystkim chodzi:)